piątek, 31 października 2014

Hopeless


Czy boisz się ciemności?
Takie pytanie zadaje gra gdy chce się z niej wyjść oczywiście sugerując że tak jest bo nie wyjdziesz naciskając "YES". A o co w tym wszystkim chodzi? O tuż na całym świecie zapanowała ciemność i wtedy wszelkie zmory, straszydła i tym podobne wylazły ze swych kryjówek i oczywiście chcą was zjeść. My jednak nie jesteśmy ludźmi tylko małymi bezbronnymi... blobami, takimi trzęsącymi się na każdy szelest galaretkami. 

Rozgrywka
Zaczynamy z jedną galaretką na środku ekranu i z nie tak całkowicie bezbronną bo z małą spluwą. Niestety nie na długo jest tak spokojnie bo zaraz z każdej strony wyłażą zmory do których strzelamy dotykając je paluchem. Nie jesteś jednak sam bo czasami wychodzą z ciemności inne galaretki również uzbrojone i pomagają rozprawiać się z potworami. Ale pamiętaj nie strzelaj za wcześnie bo trafisz kumpla co właśnie chciał do Ciebie dołączyć. Dwa razy tak zrobisz i twój blob nie wytrzyma stresu i palnie sobie w...

Dodatki
Jak już wspomniałem nasze bloby nie są takie bezbronne. Na początku dostają mały pistolecik a w miarę zbierania kasy za załatwienie maszkary można sobie kupić inną z lepszą siłą rażenia. Co prawda nie każdy ją dostaję ale co któryś przyłazi z ciemności z szotganem. Możemy sobie kupić również latarkę (zwiększona widoczność) czy coś co jeszcze nie kupiłem: krew (nie wiem po co). 

Podsumowanie
Gieroja jest fajna. Szybko się gra, nie ma przestoju ogólnie bardzo przyjemna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz